Dziś całkiem inaczej. Powstał całkiem inny naszyjnik! Już dawno miałam go dokończyć i udało się.
Prezentuje się tak:
Powstał z setek, a nawet tysięcy koralików. Wykończony po bokach czarnym Toho 11. Wykonany jest w technice cegiełkowej, bardzo pracochłonnej. :)
Jest wystarczająco długi i można go zakładać przez głowę.
Także nosić można go na kilak sposobów.
Albo grubszą częścią w dół, albo odwrotnie. :) Wykończenie w stylu starego złota.
Naszyjnik wystawiam w wyzwaniu Kreatywnego Kufra - Rokoko
Bardzo fajny, pomysłowy , bardzo pracochłonny !!!Pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuńśliczny:)
OdpowiedzUsuń